-ok 5 kg śliwek węgierek
-200 g kakao ciemnego
-cukier ( u mnie prawie 1 kg)
-2 opakowania cukru waniliowego
Śliwki wydrylować, pokroić na mniejsze kawałki i wrzucić do dużego garnka i gotować, gotować gotować na małym ogniu aż się śliwki rozpadną, dodać część cukru, gotować, jak już śliwki będą miały stałą konsystencję dodajemy kakao, cukier waniliowy i resztę cukru. Zagotowujemy wszystko razem i wykładamy gorące do słoików, odkręcamy dnem i zostawiamy do ostygnięcia. Najlepsze powidła gotuje się kilka dni, ale tym wystarczy tyle, są bardzo pyszne :0
[zdjęcie kremu wkleję jak otworzymy kolejny, bo pierwszy testowy bardzo szybko się skończył]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz